Wstań, nie skupiaj się na swoich słabościach i wątpliwościach, żyj ...
Wstań, nie skupiaj się na swoich słabościach i wątpliwościach,
żyj wyprostowany!
Idea nie jest rzeczywistością, idea wina nie jest winem, idea kobiety nie jest kobietą.
Czy moglibyśmy dalej żyć, gdyby nasza pamięć musiała gromadzić wszystkie nasze cierpienia w stanie nieoswojonym?
Nasze koszmary to jedynie ich echo.
Jedyny sposób, żeby ludzie byli razem, to zesłać im dżumę.
Życie nie da się rządzić mądrymi książkowymi maksymami.
Nigdy nie mów o prawie silniejszego. Jesteś na to zbyt słaby.
Trzeba żyć dalej, przestać żałować tego, co mogło być i skupić się na tym, co się ma.
Tylko raz w życiu trafia się prawdziwa miłość, i to jeżeli masz szczęście.
Najlepiej martwić się drobnymi sprawami. Sprawami, którym martwienie się może pomóc.
Chłodny i rozkoszny, migocący cień gałęzi. Czasami myślę,
że właśnie po to żyję, dla takich pięknych, wspaniałych chwil.
jestem zaczadzona pięknem mojego ciała.
patrzyłam dzisiaj na siebie twoimi oczyma. odkryłam
miękkie zagięcie ramion znużoną okrągłość piersi
które chcą spać i powoli na przekór sobie staczają się
w dół. moje nogi rozchylające się oddające bezmiernie
aż po krańce których nie ma to co jest mną i poza
mną pulsuje w każdym liściu w każdej kropli deszczu.
widziałam się jak gdyby poprzez szkło w twoich
oczach patrzących na mnie czułam twoje ręce na
ciepłej napiętej skórze moich ud i posłuszna twojemu
rozkazowi stałam naga naprzeciw wielkiego lustra.
a potem zasłoniłam oczy twoje żeby nie widzieć i nie
czuć samotności mojego rozkwitłego tobą ciała.