Krainie Chichów światło dały oczy, które widziały światła, których nie ...
Krainie Chichów światło dały oczy, które widziały światła, których nie widział nikt.
Uwielbiam mieć w życiu dużą swobodę.
Jak się zesrasz w gacie, to musisz od razu je wyprać albo nauczyć się żyć z tym smrodem.
Wiedziałam,że nie byłam ważna, ale i tak mnie to zabolało.
Tak oto dążymy naprzód, kierując łodzie pod prąd, który nieustannie znosi nas w przeszłość.
Wrogowie często mówią prawdę, przyjaciele nigdy.
Nigdy się z niczym nie wychylała.
Zawsze szukała najtaktowniejszych słów,
a ponieważ nie ufała zasadom etykiety, które huśtały jej się w głowie niczym dziesiątki wahadeł, najczęściej po prosty milczała, co odbierano jako oznakę bolesnej nieśmiałości lub wyniosłości.
Wspomnienia. To pajęczyny, w które łapie się umysł. Możesz próbować je odganiać. Ale coś zawsze zostaje.
Nigdy nie cofaj ani cala dalej, niż to konieczne.
To by była misja, pomyślał anioł. "Razjel! Zejdź na Ziemię i zasiej zniszczenie w dwóch sporych Tanich Marketach, zabijaj, aż posoka zaleje wszystkie promocje, a z budynków zostaną tylko gruzy, i weź sobie parę snickersów".
,, Nie żałuj umarłych, Harry, żałuj żywych, a szczególnie tych, którzy żyją bez miłości"