
Nie spotkają się już nigdy w odpowiednich proporcjach słowa i ...
Nie spotkają się już nigdy w odpowiednich proporcjach słowa i dotknięcia; smaki i zapachy; temperatura i światło. Żeby aż tak, nie do wiary, poczuć i posmakować.
To by była misja, pomyślał anioł. "Razjel! Zejdź na Ziemię i zasiej zniszczenie w dwóch sporych Tanich Marketach, zabijaj, aż posoka zaleje wszystkie promocje, a z budynków zostaną tylko gruzy, i weź sobie parę snickersów".
Słyszała? Naszemu sąsiadowi ogiera ukradli,
a taki był ładny, hamerykański...
Ja tylko walczę o siebie, ja tylko nie chcę umierać, ja tylko pragnę pokochać.
W Damaszku centrum spadłem z gromu. Na domosceński twardy bruk. Na serca pysk bez spadochronu. Z miłosnych, niebotycznych gór.
Łatwiej zostać człowiekiem wykształconym niż myślącym.
Miarą twej wiary jest miara bólu, który potrafisz znieść.
Bądź takim , abyś nie musiał czerwienić się przed samym sobą.
Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, kiedy nasze skrzydła zapominają jak latać.
Najdłuższa droga zaczyna się od pierwszego kroku.
Boję się, że tylko niemożność posiadania mnie czyni mnie w twoich oczach pożądaną.