
Coś mi mówiło, że ktoś może na mnie czekać.... Myliłem ...
Coś mi mówiło, że ktoś może na mnie czekać.... Myliłem się. Nikt nie czekał.
Mieszkaliśmy w tym samym domu, ale w zupełnie innych kręgach istnienia.
Ambicją sięgamy wyżej nieba, ale los nasz jest cieńszy od papieru.
Patrzyła na niego przez krótką chwilę i właśnie wtedy, w momencie, gdy spojrzała mu prosto w twarz, poczuła, że coś w niej drgnęło. Chciałaby powiedzieć, że drgnęło leciutko, ot, niezauważalnie, lecz było zupełnie inaczej. Było tak, jakby serce zaczęło pompować krew czterema komorami naraz, zalewając nią i płuca, i całe ciało.
Słowo jest ważniejsze niż pobieżny, wpisany w niego, sens.
Uczucia są niekiedy tak nieśmiałe, że można je wyczuć czubkiem języka.
Wszystko ma swoją drugą stronę, przeciwwagę.
Tylko takie miasta są coś warte, w których można się zgubić.
Lepiej znać prawdę niż łudzić się pięknymi kłamstwami.
Lepiej zaliczać się do niektórych, niż do wszystkich.
Okno na świat można zasłonić gazetą.