
Dusza. To chyba odpowiednie określenie. Niewidzialna siła kierująca ciałem.
Dusza. To chyba odpowiednie określenie. Niewidzialna siła kierująca ciałem.
Faceci też mają uczucia. Ale w sumie.... kogo to obchodzi?
Przez chwilę wydaje mi się, że słyszę śmiech. To życie ze mnie drwi...
Człowiek jest uczuciem, cierpienie jest jego nauczycielem.
Nie ma w świecie nic trudniejszego od prostoduszności i nie ma nic łatwiejszego niż pochlebstwo. Jeśli w prostoduszności choć jedna setna tonu zabrzmi fałszywie, to natychmiast następuje rozdźwięk, a za nim klapa. Natomiast pochlebstwo, nawet jeżeli wszystko, aż do ostatniej nuty, jest w nim fałszywe, to i tak bywa ono miłe i słucha się go nie bez przyjemności; wprawdzie wulgarna to przyjemność, ale przyjemność. I choćby pochlebstwo było najwulgarniejsze, przynajmniej połowa wydaje się zawsze prawdą. Dotyczy to zaś każdego poziomu rozwoju i każdej klasy społecznej. Nawet westalkę można uwieść za pomocą pochlebstwa. Cóż dopiero zwykłych ludzi!
Że słońce wstaje, to pewne.
Niepewne jedynie jest to, czy
my wstaniemy, aby je powitać.
Grzech jest jak wietnamska podróbka, która kosztuje trzy razy więcej niż obiecywano.
Niestety, prawda niemal zawsze jest niedowcipna.
Im więcej ktoś ma do stracenia, tym bardziej chce to zatrzymać.
Czasem jesteśmy stawiani w pewnych sytuacjach żeby zaszła jakaś zmiana.
Byłoby dłuższe lato, gdyby nie zima.