Źle z wami! Widocznie wytworzyła się wam dusza.
Źle z wami! Widocznie wytworzyła się wam dusza.
A to pisanie do Ciebie przypomina dłubanie patykiem w nieskończoności.
Poza tym jest na świecie taki rodzaj smutku,
którego nie można wyrazić łzami. Nie można
go nikomu wytłumaczyć. Nie mogąc przybrać
żadnego kształtu, osiada ciasno na dnie serca
jak śnieg podczas bezwietrznej nocy.
To nie nasze życie jest krótkie,
to my czynimy je krótkimi zajmując się sprawami niepotrzebnymi.
Spotkajmy się z czasem , skoro nas szuka.
-Nienawidzę ich - odparł. -
Ale próbuję nienawidzić wszystkich. W ten sposób nie ryzykuję,
że pominę kogoś,
kto na to szczególnie zasługuje.
Nie patrz wstecz, bo serce zatęskni i znowu zaczniesz żyć przeszłością...
To takie stare powiedzenie:powiedz mi, czym się chlubisz, a powiem ci, czego ci brakuje.Powszechna prawda. Dyletant zawsze chce uchodzić za eksperta, sadysta za samarytanina.
Im bardziej zadziwiające jest czyjeś postępowanie, tym bardziej pragniemy je wyjaśnić.
Twierdzenie, iż przeszłość można pogrzebać, jest błędne. Bo przeszłość usiłuje wygrzebać się na powierzchnię.
Martwienie się to ciężka praca, która nikomu jeszcze nie pomogła, ale niejednemu zaszkodziła…