
Przeszłość to przeszłość, nie ma co zawracać sobie nią głowy. ...
Przeszłość to przeszłość, nie ma co zawracać sobie nią głowy. Dość problemów dostarcza teraźniejszość.
Wojen nie wygrywa się honorem, tylko rozsądkiem.
Przecież wszyscy wiemy, że pęknięta guma kojarzy się nam przede wszystkim z poważnym wydatkiem na doktora, z ryzykiem, że przesiedzimy się w pudle i z cholerną awanturą ze strony żony.
Pan rozdaje swoje dary, nawet te niechciane. Nic nie zostawia dla siebie.
Myślenie jest grą. Powaga tej gry jest wymiarem ludzkiej egzystencji.
Lecz w pogoni za szczęściem wszyscy mamy równe szanse...
Dwa i pół tysiąca lat temu pewien Hindus, zwany później oświeconym, wytłumaczył nam coś oczywistego, że "nienawiść rodzi tylko nienawiść" i że "nienawiść można zwalczyć jedynie miłością". Niewielu go posłuchało. Może najwyższy czas to zrobić.
Nadzieja to jedyna rzecz, która może jeszcze wszystkich nas ocalić.
Miłość to wybór, by razem z kimś, dzień po dniu, dążyć do wspólnego celu.
Kiedy usiłujemy ukryć nasze najskrytsze uczucia, zdradzamy się całym sobą.
Tak to już jest z marzeniami. Życie podcina im skrzydła.