
Nie jestem niewolnikiem swojej reputacji.
Nie jestem niewolnikiem swojej reputacji.
Powtórzenie symbolu jest najprostszym sposobem podkreślenia jego znaczenia.
Przyjaciel staje się fragmentem naszej biografii, jak data urodzenia, pierwsza szkoła czy imiona rodziców.
O tym, co jest prawdziwe, a co nie, każdy musi zdecydować we własnym sercu i serce każdemu podpowie.
Prawdę można ujrzeć wyłącznie oczami śmierci.
Jakże często, (...) ludzi wyleczyłoby z zazdrości poznanie prozaicznej prawdy.
Lepiej jest dawać niż brać, bo nie jest ważne, że się daje, tylko, że się o kimś myśli.
-No przecież trzeba nauczyć się chodzić, sir, zanim człowiek spróbuje biegać.
– Nie! Nigdy tego nie mów, Tolliverze! Nigdy! Biegaj zanim zaczniesz chodzić! Lataj zanim zaczniesz pełzać! Ale zawsze naprzód! (…) Wszystko albo nic, Tolliverze!
Mówią, że czas leczy rany, ale to nie oznacza, że znika przyczyna smutku.
A u mnie rana jest codziennie świeższa.
Chyba chce, żeby ich mały duet zła zmienił się w trio.
Tęsknota to chyba najdziwniejsze uczucie na świecie. Z jednej strony obumierasz, bo jest tak silna, że nie możesz funkcjonować normalnie. Z drugiej strony to dzięki niej uświadamiasz sobie jak bardzo ci kogoś brakuje.