
...na wojnie nie ma drobiazgów, jest tylko zwycięstwo lub klęska, ...
...na wojnie nie ma drobiazgów, jest tylko zwycięstwo lub klęska, życie lub śmierć.
Dobro i zło muszą istnieć obok siebie, a człowiek musi dokonywać wyboru.
Żyjemy długo, bardzo długo i pracowicie, w przerwach pomiędzy intensywnymi momentami największego smutku – i także największej radości, żyjemy w ekstatycznych momentach,
lecz pomiędzy nimi trwają epickie przerwy.
W życiu najwięcej jest właśnie tych przerw, które, spragnione może następnej epifanii, lękające się następnej klęski, rozpościerają się między wielkimi i rzadkimi momentami jak łagodny płaskowyż, w wysokich górach. Póki znajdujemy się na płaskowyżu nie umiemy nigdy zgadnąć, co jeszcze się wydarzy, co przyniesie następne gwałtowne uderzenie życia. Nieraz myślimy, że nic się już nie wydarzy, że smutek nigdy się nie skończy. Ale na ogół mylimy się – zawsze przychodzi następny wstrząs,
czasem też następna radość. Zawsze przychodzi
kolejny rozdział, a w nim ukryte skarby –
żyjemy w chwili i w trwaniu.
Stworzyć niezbity fakt z pajęczyny domysłów.
Wykluczone, żeby ze spokoju można było zrobić szczęście.
Ludzie nie zmieniają historii, tak jak ptaki nie zmieniają nieba.
Kocham cię szeptem - możesz nie zauważyć.
Była głęboko przekonana, że lepiej dać się zabić niż akceptować obrzucanie gównem.
Ironia to dobre miejsce, żeby się ukryć, jedno z wielu substytutów ciszy.
Otwórz oczy, mała.
Masz pojęcie jakie może być życie?
Czasem, jeśli to, czego pragniesz,
ma być naprawdę coś warte,
musisz o to walczyć.