
Są gusta i guściska, rzekła stara panna, całując krowę.
Są gusta i guściska, rzekła stara panna, całując krowę.
Czasami musisz sobie odpuścić.
Wojna jest czasem przyjaźni, nie miłości.
Kurwa mać, żyje się tylko raz, więc trzeba żyć z fasonem.
Nie potrzebuję kogoś idealnego, wystarczy ktoś tak samo dziwny jak ja.
Niebo mnie nie chce, a piekło się boi, że nim zawładnę, więc zostanę tutaj na ziemi, z tobą.
Wszelkie uczucia czerpią swój absolut z marności gruczołów.
Kiedy byłam mała, myślałam, że na pewno tak wygląda niebo, sama jasność, biel i nic poza tym. Teraz wiem, że to nie może być prawda, bo białe światło jest złe.
Czas i nadzieja sieją ziarna rozpaczy.
Kiedy czytasz -
jesteś tam, gdzie chcesz.
Moja miłość była jak choroba. Nie chciałem jej,
nie wierzyłem w nią, spadła na mnie wbrew
mojej woli i nie mogłem się przed nią obronić.