Gdzie kobiety panują, tam mężczyźni ...
Gdzie kobiety panują, tam mężczyźni rządzą.
Idealny mężczyzna chroni kobietę
jak swoją córkę, kocha jak swoją
żonę, a szanuje jak swoją matkę.
Tak to się zaczyna. Spoglądasz na kogoś, kogo nie widziałeś nigdy przedtem i nagle go rozpoznajesz. To wszystko. Po prostu go rozpoznajesz. Tak to się zaczyna.
Mężczyzna prawdziwy nie jest ten, który zdobywa najwięcej kobiet, ale ten, który potrafi zdobyć serce jednej i dbać o nie przez całe życie.
Kot niełowny, chłop niemowny - często głodny.
Wiem, często jestem zwykłym chamem...Nie piszę, nie dzwonię, później przesrane mam. Spotykamy się, znów masz dystans do mnie i znowu z mozołem musimy sobie przypomnieć.Nie jestem "pindolem" w różowym swetrze,zarośnięta morda jak zwykle,a ja to pieprzę.Bywa że jestem pierdolonym gentlemanem,tego chce pełen luz, tym się cenie.Uparty jak osioł, do błędu się nie przyznam, są dni gdy przeklinam, jak szalony terrorysta.Martwię się o Ciebie, gdziekolwiek jesteś, choć zdarza mi się co dzień, samemu być w innym mieście,wczoraj: Poznań, Rzeszów, dziś jutro w Gdyni...
Halo kochanie, znów rozmawiasz ze swoim draniem!
Halo kochanie, byłem, taki jestem, taki zostanę!!!
Za każdym mężczyzną, który się osiąga, stoi mężczyzna, który ma odwagę zapaść w niepopularność.
Mężczyźni tak często myślą, że są gotowi, kiedy w rzeczywistości nigdy nie czują się gotowi. To jest pewne. Cały nasz szereg praw, przywilejów, obowiązków, obciążeń. Cóż, jest zupełnie inny.
Mężczyzna powinien być najpierw mężczyzną, a potem dżentelmenem. Poza tym musi postrzegać fakt, że dobro nie zawsze jest korzystne, a zło nie zawsze szkodliwe.
Opiekuńczość mężczyzny wyzwala we mnie wielkie wzruszenie, które bardzo łatwo zamienia się w zauroczenie. Nie daj Boże odda mi on swój sweter, czapkę na uszy naciągnie, dłonie w dłoni ogrzeje! Nie daj Boże się zatroska, czy aby jadłam śniadanie, albo się bólem głowy zatrwoży! O, wtedy przepadłam!
Chciałabym odebrać w środku nocy telefon od Ciebie i usłyszeć, że do mnie jedziesz. Tak po prostu, bez żadnego "cześć" i pytania, czy możesz przyjechać. Po prostu: Jadę do Ciebie.