Wiara jest katedrą, miłość szpitalem, ...
Wiara jest katedrą, miłość szpitalem, ale obie bez nadziei byłyby tylko cmentarzem.
Miłość jest owocem, który dojrzewa w każdym czasie i jest w zasięgu każdej dłoni
Miłość nie polega na tym, że patrzymy na siebie nawzajem, ale że patrzymy razem w tym samym kierunku.
Ludzie spotykają się w różnych miejscach i różnym czasie. Mijają, przechodzą. Czasem nic z tego nie wynika. Czasem wynika wszystko.
Ludzie mówią, że nie możemy żyć bez miłości, ale ja myślę, że tlen jest ważniejszy.
Koniec przychodzi nieoczekiwanie. Wydaje ci się, że panujesz nad sytuacją. I że to ty decydujesz, kiedy jest już po wszystkim. A potem wszystko nagle się rozłazi i uświadamiasz sobie, że nad niczym nie panujesz.
Jeśli myślisz o jakiejś osobie, to ona zawsze będzie
w twoim sercu, w tajemnicy przytulając cię, żebyś
był szczęśliwy. Tak właśnie jest z miłością. Ta druga
osoba nie musi być koło ciebie, żebyś ją czuł.
Miłość nie polega na tym, że patrzymy na siebie nawzajem, ale że patrzymy razem w tym samym kierunku.
Zdarza się niekiedy, że zobaczywszy zupełnie nieznanych ludzi, zaczynają nas oni nagle i nieodparcie zajmować już od momentu w którym ich ujrzeliśmy, zanim jeszcze padnie jakiekolwiek słowo.
Ach, co za oszczędność czasu zakochać się od pierwszego wejrzenia!
Jeśli kochasz jakiegoś mężczyznę, to wtedy boisz się, że nie jesteś dość dobra dla Niego i że nie starczy Ci życia, by się nim nacieszyć. Ale to czujesz tylko wtedy, kiedy naprawdę kochasz.