Pozwól mi, Panie, być w ...
Pozwól mi, Panie, być w świecie dotykalnym sakramentem Twej miłości: być Twymi ramionami, które przygarniają do siebie i spalają w miłości wszelką samotność świata.
Ja wiem, po co ja żyję. Sensem mojego życia jest zasłużyć na to, żeby mnie ktoś trzymał za rękę, gdy będę umierał.
Nie rań serca, co Cię kocha, bo miłości krótki czas. Kochać można w życiu często, lecz prawdziwie tylko raz.
Miłość to nie jest coś co możemy dotknąć czy zobaczyć. To jest coś, co możemy poczuć bez dotyku, coś, co możemy zobaczyć bez otwarcia oczu. To jest coś, co daje nam siłę do walki, a jednocześnie coś, co sprawia, że jesteśmy bezbroni. To nieskończona radość i równie bezkresny smutek. To wszystko i niczego nie jest.
Miłość jest wymagająca. Miłość jest trudna. Miłość daje się poznać w swym prawdziwym wymiarze tam, gdzie domaga się czegoś od drugiej osoby, gdzie domaga się dozgonnej wierności. Miłość domaga się, aby wykluczyć każdą możliwość zdrady.
Może miłość jest najgorszym nałogiem ze wszystkich.
Miłość nie jest prawdziwa,
jeśli żąda się czegoś w zamian.
Czasami musisz być daleko od ludzi, których kochasz, ale to nie znaczy, że kochasz ich mniej, czasami sprawia to, że kochasz ich nawet bardziej.
A dziś widzę, że nawet jeśli miłość jest przepaścią, to...lepiej spaść.
Pomyśl jaki świat byłby piękny, gdyby ludzie spotykali się w odpowiednich momentach życia. A nie o parę lat i zdarzeń za późno, za wcześnie. Gdyby mówili to, o czym tak zaciekle milczą. Ile nocy byłoby przespanych, ile serc nie aż tak pustych.
Chciałbym żebyś wierzyła w siebie tak mocno jak ja w Ciebie wierzę. I widziała w sobie to całe piękno, które widzę ja. Pamiętaj, że jestem przy Tobie, będę Cię zawsze kochał i wspierał... razem sięgniemy gwiazd...