Ach, co za oszczędność czasu ...
Ach, co za oszczędność czasu zakochać się od pierwszego wejrzenia!
Prawdziwą miłość poznaje się nie
po jej sile, lecz po czasie jej trwania.
Miłość to lęk, kruchość i ból.
Nie ma drogi do miłości. Miłość to droga która prowadzi do wszystkiego. Każde miejsce jest blisko, jeśli kochamy. Każda, nawet najmniejsza rzecz, jest wspaniała, jeżeli tylko jest prezentem.
Kochać to sprawić, by w drugim objawiło się nowe życie. To stwarzać na nowo
Lecz miłość i wolność, jak jej wyjaśnił, wykluczają się nawzajem, a on wybrał wolność.
W dojrzałym związku pojawia się spokój, pewność i duma z partnera. Z tego, co on robi, jaki jest, co mówi. Pojawia się wtedy we mnie pewien niezwykły rodzaj wibracji: to jest mój człowiek. Ten, o którym można marzyć, jest mój. Pierwsza namiętność przemienia się w coś, co nazwałabym ciepłem, przywiązaniem i uspokojeniem, poczuciem bezpieczeństwa i przyjemnością. On jest tylko dla mnie, ja tylko dla niego.
Kiedy spotykasz kogoś, kto tak bardzo różni się od ciebie w pozytywny sposób, nie musicie się nawet całować, żeby poczuć fajerwerki.
Tylko w miłości kompletne zero może być dla kogoś wszystkim.
Kochać to czasownik.
-Czemu kochasz kogoś, wiedząc że i tak nie będziecie razem?
-To jest tak jak z oddychaniem, czemu oddychasz, wiedząc że i tak umrzesz?