Zyć to znaczy okazywać wdzięczność ...
Zyć to znaczy okazywać wdzięczność za słoneczny blask i miłość, za ciepło i czułość, których jest tak wiele w ludziach i rzeczach.
Czego Ci brak? Wszystkiego. Rozmów z nią, jej opowieści o tym jak minął dzień. Brak mi jej chropowatego, ciemnego głosu, jej śmiechu, listów, które do mnie pisała i które pisałem do niej. Brak mi jej oczu i zapachu włosów i smaku jej oddechu. Brak mi poczucia jej istnienia, bo lepiej się czułem, wiedząc, że ona istnieje, że ktoś taki jak ona istnieje. Przede wszystkim brak mi chyba tego, że wiedziałem, że znowu ją zobaczę. Zawsze myślałem, że znowu ją zobaczę.
Pozwoliłem jej odejść, ponieważ wiedziałem, że stać ją na kogoś lepszego, a teraz, kiedy jej nie ma, zastanawiam się, czy nie trzeba było samemu stać się kimś lepszym. (Miała dzikie serce)
Kocham cię każdym uderzeniem serca.
Kochać to nie znaczy patrzeć na siebie nawzajem, to znaczy patrzeć razem w tym samym kierunku. Miłość to nie tylko uczucie, to również sztuka.
- W jaki sposób upewniłaś się, że mnie kochasz?
- Bo widzisz... ile razy mówią, że jesteś idiota, to mnie to denerwuje.
Nie trać kobiety, której serce należy do ciebie na rzecz tej, która po prostu zwraca na ciebie uwagę.
Jest taka miłość, która nie umiera, choć zakochani od siebie odejdą.
Tu nie chodzi o całowanie, trzymanie się za dłonie, o randki czy nawet o seks. Tu chodzi o to, aby być z kimś, kto sprawia, że jesteś szczęśliwa. O to, aby być z kimś, kto akceptuje wszystkie Twoje dziwactwa. Tu chodzi o bycie sobą przy nim, dzięki czemu on, również może być sobą w pobliżu Ciebie
Zakazana miłość smakuje najlepiej
Czasem oczekiwanie jest już miłością.