
Nie mnie się wznosić nad poziom, co nosząc Brzemię miłości, ...
Nie mnie się wznosić nad poziom, co nosząc Brzemię miłości, na poziom upadam.
Prawdziwą miłość poznaje się nie po jej sile, lecz po czasie jej trwania.
-Czemu kochasz kogoś, wiedząc że i tak nie będziecie razem?
-To jest tak jak z oddychaniem, czemu oddychasz, wiedząc że i tak umrzesz?
Zapomnij o znalezieniu właściwej kobiety, skup się na tym by być właściwym mężczyzną. Jeżeli będziesz dobrym człowiekiem, Ona znajdzie cie sama! Ludzie ciągle szukają, zmieniają i znowu szukają. Wiecznie gonimy za tym „właściwym wyborem”. Nie jest to łatwe… szczególnie w tych dziwnych czasach, kiedy wystarczy kliknąć jedno zdjęcie w tinderze, by się z kimś umówić. Nie spodziewaj się miłości, kiedy nie musiałeś o nią walczyć. Prawdziwą sztuką nie jest zdobycie kobiety, lecz zatrzymanie jej przy sobie.
Człowiek poznaje prawdziwą miłość nie przez to jaką daje radość, ale przez to jaką daje ból. Nie przez to jakie wypowiada słowa, ale przez to jakie milczenie daje.
Pewien mądry człowiek powiedział kiedyś: Nie da się odnaleźć miłości tam, gdzie jej nie ma, ani ukryć jej tam, gdzie naprawdę istnieje.
Wiesz co jest gorsze od płakania w poduszkę? Pustka. Taka chwila, kiedy po prostu siedzisz i wpatrujesz się w niebo, wiesz, że nie możesz nic zrobić i ogarnia Cię to przerażające poczucie bezsilności, które zżera Cię od środka. A Ty nie robisz nic. Po prostu się przyglądasz.
Tak naprawdę wszystko można. Pozbierać, przytulić, rozpocząć od nowa. Zasada jest prosta: wystarczy chcieć. (Kaja Kowalewska)
Nie ma nic bardziej intrygującego dla mężczyzny niż kobieta, która jest skrzyżowaniem anioła i diabła.
Jedynym szczęściem na ziemi jest świadomość, że Bóg nas kocha.
Moim zdaniem najważniejsze jest pokrewieństwo dusz. Spotykasz się z kimś i natychmiast masz poczucie, że znasz się z nim od dawna. A potem, podczas życia razem i różnych przeciwności losu dowiadujesz się, czy możesz na tę kobietę liczyć, czy zawsze będzie stała za tobą murem. Oczywiście można do domu przyprowadzić lalkę barbie, żeby pachniała i bawiła się swoim wdziękiem. Ale to za mało na przyjaciela w podróży. Zresztą każda barbie z czasem traci blask.