
Tęsknota za kobietą nie jest niczym innym jak odradzającą się ...
Tęsknota za kobietą nie jest niczym innym jak odradzającą się miłością.
Najgorzej jest nie nadawać się do związku, a jednocześnie mieć w sobie gigantyczne pokłady miłości.
Dotarło do niej, że miłość to ten moment, kiedy serce nagle zaczyna rwać się na strzępy.
Mając tyle lat, kocha się nie tyle mężczyznę, ile samą miłość.
Żeby znaleźć kogoś, kto naprawdę cię rozumie, trzeba mieć farta, ale potem wszystko zależy od ciebie. Jeśli pokazujesz ludziom, że są dla ciebie ważni, zapamiętają to.
Miłość nie polega na tym, że patrzy się na siebie nawzajem, ale że razem patrzy się w tym samym kierunku.
Kocham ciebie, kocham, kiedy płaczesz, kiedy śmiejesz się ponad miarę, kiedy budzisz się, kiedy nic nie mówisz, kiedy jesteś blisko i kiedy jesteś daleko. Kocham cię, ponieważ jesteś, jednym słowem, tą jedyną istotą, której drobny wyraz, długie milczenie, nagły żywot, najmniejszy gest, słowo chłodne albo serdeczne zapewnia mnie, że żyję.
Nadzieja na Miłość jest cnotą Wiary.
Większą rzeczą jest z miłości do Boga sprzątać biuro, niż z miłości do pieniądza biurem kierować.
Kobiety tęsknią za nieprzewidywalnością. Za jasnym komunikowaniem swoich oczekiwań. Kobieta chce, aby facet do niej podszedł i powiedział: „Chcę cię.” A następnie nie spuścił wzroku. Ale patrzył tak długo, żeby się zaczerwieniła i to ona spuściła wzrok.
Ludzie mówią: "Czas to pieniądz". A ja wam mówię: "Czas to miłość".