Miłość jest naprawdę wielką i jedyną przygodą życia. Tam właśnie ...
Miłość jest naprawdę wielką i jedyną przygodą życia. Tam właśnie Bóg nas oczekuje.
Nasze matki są skazane na nas, niezależnie od wszystkiego!
Na dobre, na złe, na czarne,
na białe, na zawsze!
Czy miłość nie jest dlatego
tak mocna, tak wspaniała i pożądana, że jest uczuciem ulotnym?
Dzięki miłości człowiek może rozwiązać ogólny problem swego istnienia – przezwyciężyć uczucie osamotnienia.
Nie ma miłości idealnej, są tylko momenty idealności w miłości. Każda miłość jest jak wytwór człowieka, zawsze unikalny i niepowtarzalny.
Nie była w jego typie, powtarzał to tysiąc razy, nie pomagało. Zaszła mu za skórę, weszła w krew. Utkwiła w nim. Oszołamiała go, a zarazem irytowała - dziwna niebezpieczna mieszanka.
Pewnego popołudnia położyła się, cierpiąc z miłości, tak jak nigdy dotąd nie cierpiała.
Boga czuje serce, nie rozum. Oto co jest wiara: Bóg dotykalny dla serca, nie dla rozumu.
I ta świadomość, że nie chcesz już innych ramion, innych ust, innych słów, innych snów. Ta pewność, że nie chcesz innego uśmiechu o poranku. Kiedy już wiesz, że chcesz czekać tylko na jego powrót z pracy, nikogo innego, tylko w niego wtulona chcesz spokojnie zasnąć. Chcesz tylko jego...
Jest coś świętego w człowieku, który nie zostawia potomstwa, a przecież troszczy się o przyszłe pokolenia.
Przytuliłem Ją, a Ona pyta:
- dlaczego mnie kochasz?
- a dlaczego świeci słońce, Mała?
- bo tak musi być
- no właśnie.