Bo miłość sądzi sercem, nie oczyma.
Bo miłość sądzi sercem, nie oczyma.
Miłość nie potępia - miłość oczyszcza i dźwiga.
Kocham Cię nie tylko za to, kim jesteś, ale za to, kim jestem kiedy jestem z Tobą. Kocham Cię nie tylko za to, co zbudowałeś, ale za to, co budujesz ze mną. Kocham Cię za część mnie, którą przyciągasz; za twoje przeznaczenie, które jest moim przeznaczeniem. Kocham Cię za to, co jesteś, które stanowiło moje „Ja”.
I teraz patrzę na Ciebie, a Ty pytasz, czy nadal mnie obchodzisz, jakbym mógł przestać Cię kochać. Jakbym mógł zrezygnować z tego, co czyni mnie silniejszym niż kiedykolwiek. Nigdy nie odważyłem się dać z siebie dużo innej osobie (...) ale odkąd się poznaliśmy, cały należę do Ciebie. I będę należał jeśli mnie zechcesz.
Kobieta kocha albo nienawidzi, trzeciej możliwości brak.
Miej serce i patrzaj w serce!
U mnie model "a może zaiskrzy" się nie sprawdza, albo lecą iskry, albo nie. Nie mam ochoty na bylejakość i związki na przeczekanie. Nie kupuje tej idei.
Wszystko sprowadza się do ostatniej osoby, o której myślisz przed snem. Właśnie tam jest Twoje serce.
Zabawne, że widzisz i pamiętasz to co ja robiłam a nie widzisz tego co ty mi robisz.
Nie wszyscy zasługują na to żeby poznać prawdziwą mnie. Dlatego pozwalam im krytykować tę, za którą mnie mają, a tylko nielicznym kochać za to jaką jestem naprawdę.
Życie jest ograniczone, ale miłość niewyczerpana.