Nie wiem, co nas łączy. Ona chyba też tego nie ...
Nie wiem, co nas łączy. Ona chyba też tego nie wie, ale cokolwiek to jest, nadal jest łamliwe i nie jestem pewien, czy chcę zmierzyć stopień kruchości. Wiem jednak, że muszę. Może nie jutro, ale niebawem.
Nauczyłem się jednak, że sercu nie można nakazać, kiedy, kogo i jak ma pokochać.