
Dobrze, że jesteś, bo już się bałem, że do końca ...
Dobrze, że jesteś, bo już się bałem, że do końca życia będę niczyj.
Kocham cię nie za to, kim jesteś, lecz za to, kim jestem, gdy jestem z tobą. Zakładam, że jesteś odpowiedzialny za to, co najcenniejsze we mnie. Akceptuję cię takim, jakim jesteś, bo część twojej prawdy jest moją prawdą. Ale nie zamykam się na cokolwiek nowego, bo moja prawda nie jest jedyną prawdą.
- Największe marzenie?
- Mieć Cię na "dzień dobry" i na "dobranoc".
Dzięki miłości człowiek może rozwiązać ogólny problem swego istnienia - przezwyciężyć uczucie osamotnienia.
Miłość jest jak góry, trzeba je zdobywać. A kiedy jesteś na szczycie, musisz uważać, by nie spaść. Czasem twoja miłość jest jak lawa. Płynie, niszczy wszystko na swojej drodze, ale kiedy się stygnie, zostawia coś nowego. Coś, co zawsze tam pozostanie.
Zakochać się w samym sobie to początek romansu, który trwa całe życie.
Kobieta kocha albo nienawidzi, trzeciej możliwości brak.
Najpiękniejszym prezentem, który możemy dostać jest człowiek, który jest. Który daje obecność. Który odbiera telefony. Który dotrzymuje słowa. Każda miłość zaczyna się od obecności i do obecności się sprowadza.
Prawdziwa miłość nie wyczerpuje się nigdy.Im więcej dajesz, tym więcej ci jej zostaje.
Każdy potrzebuje człowieka, do którego może się odezwać i powiedzieć: "Jest mi dzisiaj źle, nie wiem, co robić". -Elżbieta Penderecka
Czasami zwykłe przytulenie zdziała dużo więcej niż najlepsze lekarstwa.