
Patrzę na Ciebie i nagle niekontrolowanie przyspiesza mi bicie serca, ...
Patrzę na Ciebie i nagle niekontrolowanie przyspiesza mi bicie serca, i wtedy już wiem, że jesteś tą, z którą chciałbym spędzić resztę swojego życia.
Miłość to tylko słowo, dopóki nie przyjdzie ktoś, kto nada mu znaczenie.
Nie myślcie, że możecie kierować miłością. Miłość bowiem, jeśli uzna was za godnych, pokieruje sama waszym postępowaniem.
Są ludzie z którymi relacje się nie zepsują, nie ważne ile czasu się nie widzicie, ile czasu nie rozmawiacie, zajmują pewne miejsce w sercu i nic tego nie zepsuje.
Miłość nie polega na tym, że patrzy się na siebie nawzajem, ale że razem patrzy się w tym samym kierunku.
Na prawdziwą miłość składa się mnóstwo drobnych decyzji - decyzji o byciu razem, decyzji o walce za siebie nawzajem. Miłość to nie jest coś, co po prostu się zdarza. To jest coś, na co praca nad sobą ma wpływ.
W twoich oczach dostrzegłam smutek i osamotnienie. Chciałam cię uzdrowić, być balsamem na twoje rany, opatrunkiem i antidotum na nieszczęścia. Zawsze próbowałam naprawić twoje życie. Wciąż to robię. To moja pięta achillesowa.
Przychodzi taka pora, kiedy nie żądasz niczego. Ani ust, ani uśmiechu, ani miękkich ramion, ani oddechu jej obecności. Wystarczy, że Ona jest.
Można kochać kogoś bez wzajemności, dopóki jest wart uczucia. Dopóki zasługuje na miłość.
Miłość jest ślepa, ale małżeństwo przywraca jej wzrok.
Jedyna miłość, która nas nigdy nie zdradzi, to miłość własna.