Nie zapominaj że słowa „Czy dasz się zaprosić na kawę?” ...

 Teoretycznie nie pasowali do siebie, ale praktycznie nie widzieli poza sobą świata.

 Jeśli kochasz jakiegoś mężczyznę, to wtedy boisz się, że nie jesteś dość dobra dla Niego i że nie starczy Ci życia, by się nim nacieszyć. Ale to czujesz tylko wtedy, kiedy naprawdę kochasz.

 Kiedy posiwieją nam włosy, pozostanie nam siostrzana miłość.

 Prawdziwa miłość poradzi sobie z każdą przeszkodą.

 To nieprawda, że od miłości jest blisko do nienawiści. Rozdziela je chiński mur z wartownikami co 5 metrów.

 Czasami miłość wiedzie w otchłań nas samych, a co gorsza ludzi, których kochamy.

 Zupełnie inaczej się funkcjonuje ze świadomością, że ktoś Cię kocha. Zupełnie inaczej się żyje, gdy ma się dla kogo.

 Kto wierzy w wolność człowieczej woli, ten nigdy nie kochał i nie nienawidził.

 Czasami mężczyzna opowiada o tym, że chciałby kobietę zabrać na księżyc, chciałby zrobić dla niej wszystko, chciałby rzucić świat u jej stóp. Myślę jednak, że do pełni szczęścia wystarczy aby stanął z nią mocno na ziemi. Od wielkich słów dużo lepsze są prawdziwe czyny… wsparcie, pomoc, poświęcony czas, obecność, uśmiech oraz rozmowa.

 Wielu ludzi umiera z braku chleba lecz jeszcze więcej z braku miłości.