
Jak spotykasz właściwego człowieka, to nie musisz już nikogo udawać.
Jak spotykasz właściwego człowieka, to nie musisz już nikogo udawać.
Dawniej dziwiło mnie, że wiele naprawdę świetnych dziewczyn nie miało faceta. Teraz absolutnie im się nie dziwię. Wolą być same (nie mylić z samotne) nie dlatego, że nikt ich nie chce. Nie. Wolą być same, bo znają swoją wartość i nie chcą sobie schrzanić życia z byle dupkiem. Wiedzą, że zasługują na więcej…
Jeżeli nie jest szalona, namiętna i niezwykła to jest to strata czasu. Istnieje zbyt wiele przeciętnych rzeczy w życiu, a miłość nie powinna być jedną z nich.
Tak to już jest z odległością: albo sprawia, że oddalasz się od kogoś, albo uświadamia ci, jak bardzo go potrzebujesz.
Każdy, kto bada historie Kościoła bez uprzedzeń, nie może nie przyznać, że od wszystkich tych, którzy prawdziwie żyją chrześcijaństwem, promieniuje żarliwa i najwyższa miłość do bliźnich, nawet do wrogów i prześladowców. Ta miłość ma źródło w samej istocie świętości, w przemienieniu w Chrystusie. Zawsze znajdowała się ona w samym sercu nauczania Kościoła. Ta miłość bliźniego była czymś zupełnie nowym, nieznanym światu pogańskiemu i była to ta miłość bliźniego, która nawróciła niezliczoną ilość pogan.
Miłość. Miłość opiera się rozsądkowi. A przeznaczenie nie.
Kochać ludzkość? - Spróbuj najpierw jednego jedynego człowieka!
Chciałabym odebrać w środku nocy telefon od Ciebie i usłyszeć, że do mnie jedziesz. Tak po prostu, bez żadnego "cześć" i pytania, czy możesz przyjechać. Po prostu: Jadę do Ciebie.
Kiedy się zakochasz, nic, co było wcześniej, nie jest już ważne, żadne wcześniejsze relacje cię nie interesują, nic nie może cię zatrzymać.
Święci potrafili kochać - i to jest ich cała tajemnica.
Kiedy kobietę trzyma przy życiu czyjaś miłość, i nagle ta miłość zostaje jej odebrana, żeby nie umrzeć, musi zamienić to uczucie na inne, równie silne: nienawiść.