Morze, ogień i kobieta - ...
Morze, ogień i kobieta - to trzy nieszczęścia.
Natura nie potrzebuje nas, to my potrzebujemy natury. To nie jest kwestia ratowania świata, ale nas samych. Jej prawa są niezmienne i nieuniknione. Mamy wybór: albo zrozumieć je i zacząć je szanować, albo mierzyć się z konsekwencjami ignorowania ich.
Zbyt często zapominamy, że jesteśmy jedynie małym fragmentem natury. Nasz życia to krótki migotanie, w porównaniu z wiecznością sił przyrody.
W lipcu się kłosek korzy, że niesie dar boży,a najpierwsza Małgorzata, sierp w zboże założy.
Dąb się powalił, a trzcina została.
Chciwa owca na sól, a chłop na swobodę.
Gdy obserwuję naturę, zawsze uderza mnie to, jak niewiele ludzi zdają sobie sprawę z jej nieocenionej wartości. Natura to piękno, które możemy tylko podziwiać i starać się chronić.
Podobno nikt nie może na długo patrzeć w ognisko ani w kroplującą wodę. Ja poszerzyłbym ten zakaz na całą przyrodę. Czuje do niej niezdrową, obsesyjną czułość. Szkodzi mi. Absorbuję ją cały, nałogowo.
Przy wonnym kwiecie rośnie i pokrzywa.
Gdy w Popielec pogoda, wiosna będzie sucha; gdy deszcz będzie mokra; a jeżeli zimno, będzie zimna.
Człowiek nie może zbadać dzieła, jakie się dokonuje pod słońcem: jakkolwiek się trudzi, by szukać - nie zbada.