Gdzie drzewo padnie, tam też ...
Gdzie drzewo padnie, tam też leżeć będzie.
Zawsze podziwiałem potęgę i piękno natury. W jej nieskończoność człowiek może utracić siebie, ale równocześnie odnaleźć najgłębsze prawdy o istnieniu.
Kwiat jest uśmiechem rośliny.
Orły w pokrzywach gniazd nie ścielą.
Natura nie ma nic do ukrycia. Ma to, co potrzebuje: prawdę. Nie ma nic do stracenia, nic do ukrycia. Jest wolna, ponieważ nikogo nie oszukuje.
Lekarz leczy, natura uzdrawia.
Czas spędzony wśród natury jest niczym powrót do naszej prawdziwej esencji. To przypomnienie o naszych korzeniach, które są głęboko związane z Ziemią, ale też o tym, jak bardzo potrzebujemy ciszy, spokoju i kontaktu z niezakłóconym światem na zewnątrz.
Każde drzewo, każdy kęs ziemi, każdy kamień, każdy strumień musi być dla nas św. Nie tylko z powodu jego piękna, ale dlatego, że jest częścią wielkiego organizmu, do którego przynależymy.
Gdy z początku sierpień częste grzmoty miewa, tedy też do końca takąż nutkę śpiewa.
Że nienawidzę lamusów, pozabijałbym EMO
Jestem nietolerancyjny, gdy chłopaki się kleją
Gładka jest woda tam, gdzie strumień płynie głęboko.