Gaśnie księżyc przed słońcem.

 Gdy styczeń z mgłą chodzi, mokrą i wczesną wiosnę zrodzi.

 Natura nie jest miejscem do odwiedzania. To jest dom. Przyroda nie jest naszym gościem, my jesteśmy jej gośćmi. Musimy nauczyć się szanować ją tak, jak szanuje nas.

 Człowiek, którego serce nie zostało dotknięte pięknem natury, traci cenny skarb, którego nie zdobywa złoto. Wszyscy, którzy miłość do natury noszą w sercu, zrozumieją, co mam na myśli.

 Po kwiecie owoc, po dobrym życiu sława następuje.

 Mokre Wniebowstąpienie, tłuste Narodzenie.

 Gdy w Narodzenie pogodnie, będzie tak cztery tygodnie.

 Każda sztuka jest naśladowaniem natury.

 Gdy człowiek wspina się na jakiś szczyt, to nagle, będąc tuż pod nim, zaczyna wyraźniej widzieć inne szczyty, które go otaczają. Te znacznie wyższe. Z dołu ich w ogóle nie widać lub są bardzo niewyraźne. Tam u góry są wyraziste i tym, że są wyraźne, denerwują.
I samą tylko swoją obecnością odbierają całą radość wchodzenia na ten swój obecny.
I będąc już na wierzchołku swojego,
zamiast poczuć spełnienie, czuje się
tęsknotę za tymi wyższymi.

 Czerwiec na maju zwykle się wzoruje, jego pluchy, pogody często naśladuje.

 Mielizna jest łysiną morza.