Bóg, czyli natura.
Bóg, czyli natura.
Natura nie jest miejscem do odwiedzania. To jest dom. Przyroda nie jest naszym gościem, my jesteśmy jej gośćmi. Musimy nauczyć się szanować ją tak, jak szanuje nas.
Dziwny jest niedźwiedzi ród, że tak bardzo lubi miód.
Im więcej zimą wody, tym więcej wiosną pogody.
Czasem luty ostro kuty, czasem w luty same pluty.
Pogody kwietniowe? słoty majowe.
Natura jest życiem, a my jako jej część, uczymy się od niej. Przyroda jest naszym nauczycielem, który uczy nas cennej lekcji pokory, miłości i harmonii.
Jedne drzewa na węgle, a drugie na węgły.
Mgła opada, będzie pogoda, mgła w górę idzie, będzie deszcz.
Słuchaj uważnie, jak natura mówi, aż zrozumiesz wszystko lepiej. Drzewa, kwiaty, trawa – uczą nas co to znaczy żyć każdym oddechem, każdym uderzeniem serca. Są trwalsze, silniejsze, mądrzejsze od nas. A kiedy patrzą na nas swoimi zielonymi oczami, wiedzą lepiej, kim jesteśmy.
Natura nie zna chaosu; są to tylko prawidłowości, których nie zdołaliśmy jeszcze dostrzec