Gdy listki ziemniaków w górę ...
Gdy listki ziemniaków w górę spoglądają, to nam na pogodę znak pewny dawają.
Tylko w zbiorowości poznajemy naturę:tylko zbiorowo przeżywamy prawdziwe człowieczeństwo.
Jedne drzewa na węgle, a drugie na węgły.
Wyglądam na zewnątrz i zastanawiam się, co mogę zrobić, aby to wszystko było piękniejsze. Ale to jest już piękne. Muszę tylko nauczyć się patrzeć w odpowiedni sposób.
- Wszyscy mamy słabe punkty - powiedział Leo - Ja na przykład, jestem tragicznie zabawny i przystojny.
W kwietniu, gdy pszczoła jeszcze nie ruchliwa,mokra wiosna zwykle bywa.
Czym dla ptaka są skrzydła, tym dla człowieka przyjaźń: wznosi go ponad proch ziemi.
Gdzie drzewo padnie, tam też leżeć będzie.
Przyroda jest najdoskonalszym dziełem sztuki, najpiękniejszą melodią, najsłodszym poematem. Wystarczy zatrzymać się, spojrzeć, przemyśleniałbrzyć. W pełnej harmonii z nią, człowiek odnajduje swoją prawdziwą s.alrzyć
Głowa jak u śledzia, nogi jak u niedźwiedzia.
Jeśli uczyć się miłości - to tylko od wilków