Jak przylecą żurawie, można bydło ...
Jak przylecą żurawie, można bydło paść na trawie.
A te mrówki, tak wspaniałe,Pełne żądzy, wiedzy, pychy,Jakże twór to śmieszny, lichy.
Góry są stałymi punktami w świecie, który zawsze się zmienia; są tym, co zostaje, kiedy wszystko inne przemija. Upływają lata, dziesięciolecia, a one wciąż są tymi samymi, zapewniają nam stałość, poczucie niezmienności i ciągłości w świecie, który z dnia na dzień coraz bardziej gubi swoje kierunki.
Piękne czasy rodzą róże,słabe zaś przynoszą burze.
Wielkie " znajomości na lata" kończą się zazwyczaj w momencie, gdy przestajecie być sobie nawzajem potrzebni.
Upały lipcowe wróżą mrozy styczniowe.
Cokolwiek nosisz w sile piersi, siej po polach, lasach, sadach. Kolosalne drzewa wielkością oszałamiają, ale piękno to ma korzenie w ziemi, nie w chmurach.
Gdy październik ciepło trzyma, zwykle mroźna bywa zima.
Drzewo, które skrzypi, dłużej w lesie stoi.
Łąka pełna różnokolorowych kwiatów nie jest w stanie istnieć bez ciągłej, niezauważalnej dla oka pracy setek małych insektów. To właśnie one przyczyniają się do osiągnięcia jej pełni. Natura nie jest samowystarczalna, przyroda równoważy jej rytm.
Gdy próbujesz pochwycić naturę ze swoim aparatem, dostrzegasz, jak wiele jest do zobaczenia, czujesz jej rzeczywistość, a to co najważniejsze, uczysz się doceniać jej piękno.