Proces usypiania nie ma nic wspólnego z usypianiem.
Proces usypiania nie ma nic wspólnego z usypianiem.
Bo nic dla człowieka lepszego pod słońcem, niż żeby jadł, pił i doznawał radości, i by go to cieszyło przy jego trudzie za dni jego życia.
Autor powinien być w swoim dziele jak Bóg we wszechświecie: obecny we wszystkich jego częściach, ale w żadnej w sposób widzialny.
Gdy woda zimą huczy, to na wiosnę mróz dokuczy.
Wszyscy Święci niezgodą,wiatry ze śniegiem przywiodą.
Natura jest jak książka, którą nieczytelnicy widzą tylko jako bezkształtną masę. Miłośnicy natomiast są w stanie zobaczyć w niej obraz pełen życia, kolorów i harmonii.
Natura nie zna ani nagłych skoków, ani przerw, ani chaosu, lecz stopniowy rozwój, ciągłość, porządek. Jej najważniejsze prawa to nieodwracalność i przyczynowość.
Cóż słodszego niż miód, a cóż mocniejszego niż lew.
Opatrzność wschodzi każdego ranka wcześniej niż słońce.
Na to róża ma kolce, żeby nimi kłuła.
Natura nie ma nic na przeciwko maszynie. Co więcej, Natura próbuje nas nauczyć, że maszyna jest wynikiem jej własnych praw, a nie coś, co ją atakuje.