Choćbyś naturę widłami wypędzał, ona i tak powróci.
Najlepiej uczyć się od Natury. Jest cichym, ale doskonałym nauczycielem. Gdy pozwalamy Naturze działać swobodnie, rzeczy zaczynają działać same. Oczywiście, to nie znaczy, że nic nie musimy robić, ale zrozumienie, że jesteśmy częścią Natury, to ważny krok na drodze do zrozumienia nas samych i świata, który nas otacza.
Na Wniebowstąpienie deszcz mały, mało paszy przez rok cały.
Przyroda sama w sobie jest doskonała inspiracją. Wystarczy usiąść z nią twarzą w twarz, aby zrozumieć, jak ona działa, jak ja idzie, jak rośnie, jak się rozmnaża. Każda chwila, każda minuta, każda sekunda tak staje się nauką, która pokazuje nam, jak należy żyć, jak postępować, jak oddychać.
Bóg, chcąc zniszczyć mrówkę, pozwala jej zdobić skrzydła.
Jak w czerwcu pogoda służy, rolnik tylko oczy mruży.
Suchy marzec, mokry maj będzie żyto jako gaj.
Nie wyciągać wniosków, nie umieć odczytać mowy przyrody - znaczy dobrowolnie wybrać zagładę, krótko mówiąc: zostać zabójców i samobójcą zarazem. Milczenie Kościoła w tej sprawcie byłoby niewybaczalne.
Gdy w styczniu pszczoły się ruszają, to mokrą wiosnę zapowiadają.
Czym żaba dla zająca, tym zając dla myśliwego.
