Masywne góry wznoszą się dumnie ku niebu, a rzeki cicho przepływają w dół, przypominając nam o wolności. Różnorodność natury jest niekończąca, od mikroorganizmów skrywanych w glebie do majestatycznych drzew wznoszących się ku słońcu.
Ile mgieł w marcu, tyle deszczów w czerwcu.
Dobra krowa chłopu dzieci chowa.
Na Nowy Rok jeśli jasno, i w grzmotach też będzie ciasno.
Natura mówi do nas pełnymi ustami w maju, kiedy łąki są kolorowe, ale nie każdy potrafi przetłumaczyć jej przekaz na język zrozumiały dla ludzi.
Ludzie zapominają, że natura to nie tylko źródło piękna, ale również źródło życia. Potrzebujemy jej tak samo, jak ona potrzebuje nas. To jest nasza prawdziwa domowa planeta, nie ma innej opcji.
Drzewa wznoszą się za oknem ku górzeniczym pełne tęsknoty wołanie niemej ziemi.
Gdy w Narodzenie pogodnie, będzie tak cztery tygodnie.
Po kwiecie owoc, po dobrym życiu sława następuje.
Kometa wróży wojnę.
