
Prawdziwą tajemnicą jest śmierć.
Prawdziwą tajemnicą jest śmierć.
Prawda to jeden z osiowych punktów, które stabilizują nasz świat. Bez niej, jak statek utkniemy nagle w chaosie, bez kompasu moralnego, który kieruje nas na prawidłowym kursie.
Człowiek, który mówi prawdę, nie potrzebuje dobrą pamięć. Prawda jest jak słońce. Możesz ją ukryć na chwilę, ale nie na zawsze. Prawda zawsze wyjdzie na jaw.
Prawdą jest to, co sprawdza się w działaniu.
Człowiek, który twierdzi, że zawsze mówi prawdę, jest niewątpliwie kłamcą. Prawda nie jest jednoznaczna, nie jest absolutna. Jest jak światło padające na wielościenny diament. Każda z jego płaszczyzn odbija światło inaczej, każda pokazuje inną fację prawdy.
Najłatwiejszą rzeczą w życiu jest oszukiwanie samego siebie, bo najtrudniej przyznać się do prawdy, której naprawdę nie chcemy zobaczyć.
Prawda jest zawsze niewygodna. To nieprzyjemne odczucie, kiedy się ją ujawnia. Nie można jej przemilczeć. Właśnie dlatego tak najtrudniej jest mówić prawdę.
Czasami trzeba zdecydować się między jednym kłamstwem a drugim. A wiecie co jest najgorsze? Że prawda zawsze jest gdzieś po środku.
Kto daje nowe prawdy, bierze w nagrodę męczeństwo.
Zawsze mów co czujesz, lepiej niech
zaboli teraz, niż później dwa razy mocniej.
Prawda jest jak słońce. Możesz ją ukryć na chwilę, ale nie zniknie. Prawda zawsze wraca i oświetla ciemności.