
Prawda nie kształtuje ludzi ale ludzie kształtują prawdę.
Prawda nie kształtuje ludzi ale ludzie kształtują prawdę.
Prawda jest jak mucha; jeśli tonie, to dlatego, że połapała się w sieci kłamstwa. Jeśli nie jest widoczna, to dlatego, że siedzi gdzieś w cieniu, ale zawsze jest gdzieś tam, pod ręką.
Kłamać to najgorsze. Kłamstwo jest śmiertelnym wrogiem prawdy - i tym samym jest śmiertelnym wrogiem życia, bo życie jest prawdą.
Prawda to jeden z osiowych punktów, które stabilizują nasz świat. Bez niej, jak statek utkniemy nagle w chaosie, bez kompasu moralnego, który kieruje nas na prawidłowym kursie.
Prawda, to coś więcej, niż suma faktów, to jakiś układ sił, możemy to też nazwać hierarchią. Czyli to, co decyduje o ważności faktów.
Uznaliśmy prawdę za bóstwo a teraz okazuje się, że jest to bóstwo które ma tylko jedno oko. A więc że jest ono tylko półbogiem, bogiem z jednym okiem: czy nie jesteśmy gotowi do tego, aby się z nim pożegnać?
Najprościej jest mówić prawdę, bo w przeciwnym razie trzeba by pamiętać, co się mówiło.
Nieopanowana prawda jest jak niekontrolowany wiatr, który zamiast gasić ogień, tylko go podsyca. Prawda jest ważna, ale ważne jest, aby ją odpowiednio dozuować.
Tyle jest prawd, ile ludzi. Nie ma jednej prawdy, nigdy jej nie znajdziesz.
Ludzie myślą, że prawda boli. Ale to nieprawda. Co naprawdę boli, to uświadomienie sobie, że wierzyłeś w coś, co nie było prawdą. Prawda sama w sobie jest neutralna. Prawda to tylko informacja. Co z nią robimy, zależy od nas.
Żyjemy w epoce, gdzie zbędne informacje są na wyciągnięcie ręki, a prawda ginie w gąszczu kłamstw. Dopóki nie zrozumiemy, że prawda jest cenniejsza od złotej biżuterii, nie zrozumiemy prawdziwego sensu życia.