Ilu trzeba prawd, aby powstało kłamstwo?
Ilu trzeba prawd, aby powstało kłamstwo?
Prawda musi mieć twardą czaszkę, bo wytrzymuje to ciągłe stawianie jej na głowie.
Sztuka to kłamstwo, które pozwala uświadomić sobie prawdę.
Wierzę w tę prawdę, rozumiem i czuję, że lepiej kochać i stracić, niż nie kochać w ogóle.
Czerpać z samego siebie. Gdy serce jest pełne, wystarczy mu podać pióro, a pisze samo. Prawda jest tylko wtedy, gdy wydobywa się z nas samych, a nie z cudzych ust - czy nie czujesz tego?
Dłonie są krajobrazem serca.
Prawda jest jedna, różne są tylko sposoby, w jaki do niej dochodzimy. Każdy człowiek ma prawo do swojej prawdy i nikt nie może go pozbawić tego prawa.
Nie wynika nigdy nic dobrego z tajenia prawdy, bodaj najbardziej przykrej prawdy.
Nic nie jest prawdziwe, wszystko jest dozwolone. Jest to prawda, która jest ukryta, a nie odkryta. Ukryta jest prawda wszelkiego wiedzy, że jesteśmy przewodnikiem, a nie służbą boskości. Bóg nie jest w sercu, lecz w rozumie, nie we wnętrzu, ale wokoło nas. Wszystko jest dozwolone, ponieważ nic nie jest prawdziwe. Jest to prawda ostateczna, która stoi za fałszem, wszystkim względnym, absolutnym, tymczasowym i faktuem.
Najtrudniejszą rzeczą na tym świecie jest powiedzieć szczerze i na głos to, co naprawdę myślimy.
Najprostsze prawdy są to najtrudniejsze do zrozumienia. Jak długo wpatrujesz się w nie, nie widzisz ich. Ile razy przychodzą do ciebie, nie wiesz, że to one. Prawda jest najlepszymi ukrytymi.