Prawda jest drogą, a nie celem.
Prawda jest drogą, a nie celem.
Prawda nie jest zależna od naszego zrozumienia jej. Jest coś, co jest i pozostaje prawdą bez względu na to, czy ją akceptujemy, czy nie.
Naga prawda jest zawsze lepsza niż najpiękniejszy ubiór kłamstwa. Fasada kłamstwa może przyciągać swoim blaskiem, ale naga prawda zachwyca w swojej prostocie i jasności.
Uznaliśmy prawdę za bóstwo a teraz okazuje się, że jest to bóstwo które ma tylko jedno oko. A więc że jest ono tylko półbogiem, bogiem z jednym okiem: czy nie jesteśmy gotowi do tego, aby się z nim pożegnać?
Istnieje coś, czego nie umiemy zauważyć, ponieważ zawsze jest to przed naszymi oczami. Ale nawet gdybyśmy już to zauważyli, to znowu moglibyśmy to stracić.
Prawda jest jak słońce. Możesz ją schować na trochę, ale nie zniknie. Niezależnie od tego, jak wielokrotnie staramy się ją ukryć pod kocem niewiedzy, fałszu lub zwyczajnego lenistwa, zawsze znajduje sposób, aby wrócić i oświecić ciemność, którą sami stworzyliśmy.
Prawda nie jest tym, co możemy zrozumieć, lecz tym, co nie jest nam w stanie uciec. Nawet jeśli nie zawsze jesteśmy w stanie ją w pełni pojąć, zawsze ona trwa i zawsze będzie prawdziwa.
Słowo prawdy jest zawsze w pewien sposób rewolucyjne i zawsze niepokoi ludzi ugruntowanych we własnym przekonaniu o zawsze niezmiennym stanie rzeczy.
Nie ma faktów, tylko interpretacje. A przecież, co to jest prawda? Ruchomy ciąg metafor, metonimii, antropomorfizmów: innymi słowy suma ludzkich relacji, które zostały poetycko i retorycznie podwyższone, przekształcone, ozdobione, i które po długim użyciu ludzie uznali za stałe, kanoniczne i obowiązujące
Cóż, półprawda jest najlepszą przyjaciółką kłamstwa.
... nie mogę być prawdą dla Ciebie jeśli Ty nie będziesz prawdą dla mnie.