
Kto by tam czytał gazety. Nie po to są gazety, ...
Kto by tam czytał gazety. Nie po to są gazety, żeby prawdy się z nich dowiadywać.
Prawda jest jak dno naczynia, kiedyś do niej dojdziesz i możesz ją zobaczyć, ale nie możesz jej dotknąć, bo zawsze jest od ciebie odseparowana.
Ilu trzeba prawd, aby powstało kłamstwo?
Prawda nie istnieje. Istnieje tylko zbiór faktów, i nasze życie polega na ich odkrywaniu. Kiedy w końcu je poznasz, wszystko staje się możliwe.
Na zdjęciu jestem, ale to nie ja. Jestem tym, który jest na zdjęciu. Ale jestem tym, który patrzy na zdjęcie. Tak więc jestem na zdjęciu, ale i poza nim. Na zdjęciu jestem ciałem. Poza zdjęciem jestem duchem. Ciało jest prawdą ciała, duch jest prawdą ducha. Ale ciało bez ducha jest kłamstwem. Duch bez ciała jest kłamstwem. Tylko ciało i duch razem są prawdą. Prawdą człowieka.
Kiedy nie masz ochoty wstać, uderz się w twarz wstań szybko z łóżka i powiedz na głos..."Mam to w dupie, dobranoc!"
Cóż za cud, ten nasz umysł; tak bezkresny, tak nieskończony, pełen nieograniczonych możliwości! Dlaczego więc wpadamy w tę pułapkę ograniczeń? Dlaczego decydujemy, że jest tylko jedno prawidłowe rozwiązanie, jedna prawda?
Nigdy nie uważajmy prawdy za coś, co zależy od nas. Prawda jest stanem rzeczy, a nie tym, co my o niej myślimy.
Niezawodną miarą prawdy jest klarowność, zrozumiałość. Prawda jest tak prosta, iż bez trudu prawie ją możemy pominąć, nie dostrzegając jej. Kłamstwo zaś zawsze jest skomplikowane, niejasne, niewyraźne.
Nie ma nieważnej prawdy - nawet najmniejsza i najbardziej nieznaczna prawda może odmienić życie rzeczy, długą serię zdarzeń i całą ludzkość.
Świąteczna prawda:
23 grudnia: "Nie ruszaj! To na święta"
26 grudnia: "No jedz, bo się zmarnuje!"