
Kto by tam czytał gazety. Nie po to są gazety, ...
Kto by tam czytał gazety. Nie po to są gazety, żeby prawdy się z nich dowiadywać.
Prawda jest jak szarańcza, najpierw skacze tu, potem tam, a kiedy myślisz, że ją masz, skacze gdzie indziej, tracisz ją z oczu.
Zdarza się, że cierpiąc dochodzi się do rozumu, lecz rozum nie należy do kategorii moralnych. Nie jest nierozłącznie związany z Dobrem. Przeciwnie, zdarza się, że Dobro urąga rozumowi, Zło zaś o wiele częściej bywa rozumne.
Prawda jest jak lew. Nie musisz jej bronić. Wystarczy ją wypuścić, a obroni się sama.
...Bardziej gówniane od gówna jest gówno wytarzane w innym gównie...
Łatwość, z jaką niektórzy ludzie kłamią, przeraża mnie. Przeraża mnie, ale nie zaskakuje. Bo prawda jest ciężka, powoduje ból, a niektórzy wolą żyć w kłamstwie, niż skonfrontować się z prawdą.
Prawo jest zorganizowaną sprawiedliwością.
Prawda jest tylko jedna. Trzeba ją szanować i czasem zachować dla siebie.
Istnieje coś, czego nie umiemy zauważyć, ponieważ zawsze jest to przed naszymi oczami. Ale nawet gdybyśmy już to zauważyli, to znowu moglibyśmy to stracić.
Niewygoda, jaką prawda przynosi, jest zawsze krótkotrwała. Ale cierpienie, jakie przynosi kłamstwo, trwa całe życie.
Kto by tam czytał gazety. Nie po to są gazety, żeby prawdy się z nich dowiadywać.