"Nie ważne jak ciężko jesteś ranny, póki żyjesz, masz nadzieję."
"Nie ważne jak ciężko jesteś ranny, póki żyjesz, masz nadzieję."
Prawda, onej zaiste, prawdziwej prawdy, ni jest rzeczą, ’cóżby forma języka była umiarkowana, wedle właściwości języka, dążąca zaobiecać klasyfikowanie zaistniałości.
Prawda jest zawsze nowość, jest ciągle młoda, zawsze musi być na nowo zdobywana, bo tylko to zdobyczna prawda jest prawdziwa.
Prawda jest niewygodna, bo zmusza nas do zmian. Prawda boli, bo pokazuje nam, jak bardzo czasem błądzimy. Ale prawda jest cenna, bo tylko ona pozwala nam iść naprzód w życiu.
Prawda wciąż jest prawdą, nawet jeśli nikt w nią nie wierzy. Kłamstwo jest nadal kłamstwem, nawet jeśli wszyscy w nie wierzą.
Prawda, jak dzikie zwierzę, jest zbyt silna, by pozostać w zamknięciu.
Prawda nie jest nigdy absolutna. Jej definicja stale się zmienia, jest jak rzeka, która płynie, przepływa i nigdy nie jest taka sama. To, co dla jednej osoby może być prawdą, dla innej może być totalną bzdurą. Dlatego zawsze warto patrzeć na prawdę z różnych perspektyw i nie zamykać się na inne punkty widzenia.
Prawda stoi sama po sobie, niezależna, natychmiast zrozumiała, nieposiadająca nic z kłamstwa. Nie jest to prawda, jeżeli musisz ją gdzieś odkryć, bo wtedy musisz się stawić na próbę wśród mnóstwa kłamstw.
Prawda jest jak słońce, może oślepić nawet najostrożniejszego mężczyznę, lecz nigdy nie ginie w ciemnościach, nawet gdy jest ukryta.
Prawda jest jak lew. Nie trzeba jej bronić. Wypuść ją, a obroni się sama.
Światło prawdy przez słabych oczu może oślepiać, ale nie wolno go gasić. Prawda jest bolesna, ale to przez smutek udoskonalamy się. Uczciwość nadaje życiu smak, czyniąc je bardziej urozmaiconym, a nawet trochę gorzkim. Ale bez tego, życie byłoby jedynie statyczną monotonią.