Nie ma na świecie takiej biedy, jak brak prawdy. Nie ma takiego cierpienia, któreby nie niweczyła. Z prawdą wszystko jest moc. Wszędzie, w każdym wypadku. Bez prawdy wszystko jest nicością.
Prawda jest zawsze konkretna. Fałsz zawsze jest ogólnikowy. Prawda jest zawsze indywidualna, fałsz jest zawsze społeczny. Prawda zawsze stoi sama, a fałsz zawsze jest wspierany przez system.
Prawda nie jest treścią sformułowaną, ale niewypowiedzianym skarbem, który dostrzegamy naprzeciw siebie, wewnątrz siebie i poza nami, kiedy patrzymy bez rzeczywistego patrzenia.
Człowiek, który twierdzi, że zawsze mówi prawdę, jest niewątpliwie kłamcą. Prawda nie jest jednoznaczna, nie jest absolutna. Jest jak światło padające na wielościenny diament. Każda z jego płaszczyzn odbija światło inaczej, każda pokazuje inną fację prawdy.
Nic tak nie odciąga ludzi od prawdy, jak bezmyślne naśladowanie tego, co robią wszyscy.
Dążyć do doskonałości to nie jest błąd, dopóki nie zatracimy w tym człowieczeństwa. Prawda jest taka, że prawdziwa doskonałość leży w pełni akceptacji siebie, w byciu sobą, a nie w byciu tym, kogo inni chcą, abyśmy byli.
Prawda, to coś, co nie jest fałszywe. To nie jest coś, co można porównać z czymś, co jest fałszywe. Prawda jest sama w sobie.
Prawda jest jak słońce. Możesz ją ukryć na chwilę, ale nie zniknie. Nic nie jest trudniejsze do zniesienia, niż bez przerwy lub przez długi czas prawda niezmącona.
Śmiech i dobre słowa, to rzeczy, które nie kosztują, a mogą przynieść wiele szczęścia. Bo prawda jest taka, że szczęście nie polega na posiadaniu, ale na umiejętności cieszenia się tym, co mamy.
Trzeba głośno mówić prawdę i nie bać się konsekwencji. Prawda jest jak lew, nie trzeba jej bronić. Wystarczy ją wypuścić, a obroni się sama.
