
Prawda nie jest czymś, co możemy odkryć za pomocą soczewki. Prawda jest czymś, co odkrywamy, patrząc przez soczewkę.

Prawda jest taka, że niektóre z naszych największych marzeń są hamowane przez nasze największe obawy. Kiedy te dwa się spotykają, to jest prawdziwe pole bitwy.

Życie to jest coś więcej niż zwykłe oddychanie. To jest prawda, której wiele osób nie jest w stanie zrozumieć.

Kłamstwo ma zawsze wiele wersji, prawda natomiast jest tylko jedna i nie da się jej podbudować żadnym komentarzem.

Prawda niekiedy jest trudna do przyjęcia. Ale nie przyjmowanie prawdy nie czyni jej mniej prawdziwą.

Czas nie jest miarą prawdy. Prawda stoi sama w sobie, niezależnie od tego, ile czasu potrzebujesz, aby ją zrozumieć.

Prawda jest bowiem zawsze konkretna, podczas gdy kłamstwo jest ogromnie abstrakcyjne. Wobec tego, czyż nie jest prawdą, że kłamstwo jest zawsze proste?

Trzeba dążyć do prawdy, niezależnie od tego, czy ona jest dla nas korzystna czy nie, i niezależnie od tego, czy ona odpowiada naszym uprzednim przekonaniom czy nie.

Człowiek zawsze powinien trzymać prawdę za rękę, nawet jeśli przewiduje, że się na nim potknie, wytopić ją z błota, choćby upadł, zlizać z podłogi, do ostatniej kruszyny.

Te, które zdarzają się tylko raz, zmieniają nas na zawsze: śmierć, miłość, prawda; i trzy z nich są jednym i tym samym.

Rozważanie prawdy zawsze jest trudne, ale już jej prononowanie może być niemal niemożliwe. Prawda jest jak słońce. Jej światło jest tak silne, że zasłania wszystko inne.

Człowiek, który zbyt wiele kłamie, sam zapomina, co jest prawdą. W końcu zaczyna wierzyć w swoje własne kłamstwa i nie może odróżnić prawdy od kłamstwa.