
Zabawne, jak przeszłość zawsze wraca, żeby nas odszukać.
Zabawne, jak przeszłość zawsze wraca, żeby nas odszukać.
Nie ma nieskończoności, nie ma trwania w czasie i sam czas to tylko twór naszego umysłu umożliwiający zrozumienie sukcesji zdarzeń. W naszych duszach, czasem przeżycia są skrępowane, zatrzymywane, skracane, a czasem ciągną się nieskończoność.
Przemijanie to prawo życia, zarówno tych, którzy widzą siebie jako ofiary, jak i tych, którzy idą z ducha przemian. Najważniejsze to nie zapomnieć, że każde zakończenie to jednocześnie początek czegoś nowego.
Jesteśmy na świecie tylko ten jeden raz. Pojawiamy się tutaj zaledwie na krótką chwilę.
Wszystko przemija, tak samo jak dni tygodnia, jak pory roku, jak chwile, godziny, minuty i sekundy. Czas pokazuje nam, że nieważne ile byśmy nie chcieli zatrzymać danej chwili, nie jesteśmy w stanie tego zrobić. To jest piękno i tragedia życia.
Życie jest krwawym spektaklem. W chwilach beznadziei ucieka między palcami. Gdy próbujesz go zatrzymać, przemienia się w piasek. To przemijanie rozpaczliwie piękne, niewiarygodne, nieosiągalne. Szukamy perfectum i znajdujemy nieadekwatność. Wszystko to, co było piękne - przemija. Pozostaje tylko pamięć.
Życie to krótki przestój między niebytem a niebytem. Rzeczywistość to wciąż udoskonalająca się, nawarstwiająca się przeszłość ukierunkowana na nieobecność.
Czas, który jest ci tak bardzo bliski, nie jest trwały, on przemija. Wszystko przemija, tylko to co dla innych czynisz, możesz zostawić jako trwały ślad na piasku przemijania.
Przemijanie i śmierć są integralną częścią życia. W ostatecznym rozrachunku, to nie jest straszne, że na coś umiera, ale straszne jest umierać, nie mając szansy doświadczyć życia w pełni.
Zrozum człowieku, że niemałym jest przemknąć przez świat, ani pozostawić na nim ślad niezatarty. Czym jesteś wobec lat? Czym jesteś wobec czasu, który zmiata wgłębnie zapadłe ścieżki?
Nie odkrywa się prawdy o przemijaniu z łatwością, bo trudno jest przyznać, że wszystko co piękne ma zniknąć, a my z nim. Wszystko przemija, a my przemijamy z tym wszystkim.