
Życie jest zbyt krótkie, aby pić niedobrą herbatę, czytać złe ...
Życie jest zbyt krótkie, aby pić niedobrą herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których gówno znaczymy.
Czas przemija nieubłaganie, nic nie jest wieczne. To, co istnieje dziś, jutro może już nie istnieć, a to, czego nie ma, może za chwilę się pojawić. Nic nie jest na stałe, wszystko ulega ciągłym zmianom. Przemijanie jest jedyną stałą w naszym życiu.
Czas ucieka nieubłaganie, nie zważając na to, czy coś robimy, czy bezczynnie patrzymy. To jedyna rzecz, której nie możemy zatrzymać.
Nic nie jest nasze. Czas, miejsce, bliscy, zdolności, my sami. Wszystko jest tylko na chwilę, jak piasek przesypujący się przez palce. Świadomość końca daje zrozumienie wartości tego, co mamy teraz.
To przemijanie, które nie przemija, ten koniec, który ciągle trwa, to jest najokrutniejsza, najtajemnicza, najtrudniejsza do zrozumienia rzecz. Głucha tajemniczość nieobecności.
Czas ucieka niepostrzeżenie, jak woda przez palce, ale zostawia na dłoniach swoje niezatarte ślady.
Czas, który jest ci tak bardzo bliski, nie jest trwały, on przemija. Wszystko przemija, tylko to co dla innych czynisz, możesz zostawić jako trwały ślad na piasku przemijania.
Wszystko przemija, tak samo jak dni tygodnia, jak pory roku, jak chwile, godziny, minuty i sekundy. Czas pokazuje nam, że nieważne ile byśmy nie chcieli zatrzymać danej chwili, nie jesteśmy w stanie tego zrobić. To jest piękno i tragedia życia.
Nic, co jest dookoła nas, nie jest na stałe; wręcz przeciwnie, wszystko przemija, wszystko płynie, wszystko ulatuje. Rzeki, które biegną do morza, nie wracają na swoje źródła; i nasze lata, które przemijają tak szybko, jak te wody, nie wracają nigdy.
Nic w życiu nie jest stałe. Wszystko jest w ciągłym ruchu i przemijaniu. Nawet najpiękniejszy kwiat przekwita, ale to nie oznacza końca - to przygotowanie do nowego początku.
Ja od czasu przemijam, bo oddechem się karmię. On zawsze młody, to ja jestem starzec. Z nim jest razem i mój kres i początek.