Przemijanie według Lema
Czas jest najważniejszym składnikiem życia. Jeśli nie decydujesz, jak go spędzić, ktoś inny zdecyduje za Ciebie
Stanisław Lem, polski pisarz, zwraca uwagę na wagę czasu i naszą rolę w decydowaniu, jak go wykorzystamy.
Śmierć jest najkategoryczniejszym wyjściem poza nawias. Przemijanie powiada: nie ma końca, a śmierć odpowiada: właśnie końca nie ma.
Czasami musisz spojrzeć wstecz, zanim zobaczysz cokolwiek przed sobą.
Wszystko w życiu jest tylko na chwilę. Zarówno te dobre momenty, jak i te złe, wszystko przemija i któryś z dni odchodzi w zapomnienie. Zrozumienie, iż nic nie jest wieczne, to prawdziwe przebudzenie do życia.
Czas ucieka niepostrzeżenie, jak woda przez palce, ale zostawia na dłoniach swoje niezatarte ślady.
Przecięcie nie odmierza czasu, tylko go unieważnia, przerywa jego ciągłość. Czas przestaje być rzeką, staje się zbiorem odosobnionych chwil. Ciągle jest obecny czas, nieuchwytny, niezdefiniowany, bez początku i końca.
Strumień przemijania, którego nie można dwa razy przekroczyć. Nigdy nie będziesz mógł dotknąć tej samej wody dwa razy, bo przepływa ci przez palce. Musisz cieszyć się każdą chwilą.
Człowiek nie docenia tego co ma i pragnie coraz więcej. Dopiero gdy straci to co miał zaczyna żałować, że tego nie potrafił docenić...
Jesteśmy jak rzeki - znikamy. Jesteśmy jak wiatry - przeminamy. Jesteśmy jak mgły - ginemy. Jesteśmy jak dni w kalendarzu - kończymy się. Jesteśmy jak sny - zapominamy się. Jesteśmy jak motyle - znikamy w mroku.
Czas nie jest linią, ale serią teraźniejszych chwil, i jest prawdą powiedzieć, że teraźniejszość zmienia się, zmienia się nieustannie; zatrzyjemy się w strachu, zatrzymamy się w radości. Czas jest nieskończony jak kółko od wozu.
Nie wiem, czy to dobry czas, żeby coś kończyć. Teraz zawsze jest dobry czas, żeby coś kończyć i zawsze jest dobry czas, żeby coś zaczynać. Nie ma takiego momentu, który by właściwie pasował na zakończenie. Ono zawsze jest niewygodne.