Dobrze, że nie ma człowieka bez wad, bo taki człowiek ...
Dobrze, że nie ma człowieka bez wad, bo taki człowiek nie miałby też przyjaciół.
Prawdziwa przyjaźń nie jest o tym, kto był najdłużej. Chodzi o tę osobę, która weszła w twoje życie, powiedziała 'Jestem tu dla ciebie' i udowodniła to.
Prawdziwy przyjaciel to ten, kto wchodzi, gdy reszta świata wychodzi.
Przyjaźń polega na tym, że kiedy milczysz, działa to na mnie tak, jakbyś mówił, a kiedy jesteś daleko, mam Cię bliżej niż kiedykolwiek. Tam, gdzie kończy się zrozumienie, tam kończy się przyjaźń.
Przyjaznie chłopięce, młodzieńcze, są bardzo ważne. Rezygnowanie z nich, zaniedbywanie ich, osłabia duszę. One uczą prawdziwej, męskiej solidarności.
Między przyjaciółmi wszystko wspólne być powinno.
Prawdziwa przyjaźń to nie „być tam”, kiedy jest to dla ciebie wygodne, ale „być tam”, kiedy nie jest. To nie „być tam”, gdy jest łatwo, nie „być tam”, gdy jest przyjemnie, ale „być tam”, gdy jest trudno i gdy jest najgorzej.
Bez przyjaciół życie staje się nijakie.
Przyjaźń polega na tym, żeby umieć dać i umieć przyjąć, by odczuwać i rozumieć. Trzeba ją otaczać względem i czułością. Ta najpiękniejsza kwiat musi być pielęgnowany, aby nie zwiędł.
Przyjaźń zawsze jest korzystna, miłość czasami jest szkodliwa.
To przerażające, jak nasi najbliżsi szybko stają się obcy..."