
Musze poznać dwie lub trzy gąsienice, jeśli chcę zawrzeć znajomość ...
Musze poznać dwie lub trzy gąsienice, jeśli chcę zawrzeć znajomość z motylem.
Przyjaźń to jedno umysłość w dwóch ciałach, to jedno serce mieszkające w dwóch duszach, to dwa wzroki patrzące w jednym kierunku, to zaufanie bez granic.
To Pływająca Wyspa stworzona z odpadów. A my jesteśmy tym samym. To znaczy ja, ty i cała reszta. Niepożądanymi, bezużytecznymi, pstrokatymi stworzeniami... które gdy tylko spotkają kogoś podobnego do siebie, zaraz do niego przylegają, żeby trzymać się w kupie.
Czyż jest coś lepszego niż mieć kogoś, z kim można porozmawiać o wszystkich rzeczach jakby się rozmawiało ze sobą samym?
Nie wszyscy, którzy się uśmiechają, są przyjaciółmi.
Potrzeba wielu lat, by odnaleźć
przyjaciela, wystarczy chwila, by go stracić.
W mrocznych czasach światło przyjaźni jaśnieje najmocniej.
Przyjaźń polega na tym, że jeden zapomina, co pożyczył, a drugi nie pamięta, co pożyczył.
Prawdziwy przyjaciel to ten, kto jest z tobą, kiedy być może wolałby być gdzie indziej. To osoba, która nigdy nie zostawi cię sam na lodzie, nawet gdy cały świat na tobie zawiesił psy.
Najlepsza forma przyjaźni to taka, w której możesz usiąść z przyjacielem, nie powiedzieć ani słowa, a potem odejść z uczuciem, że to był najlepszy rozmówca jakiego kiedykolwiek spotkałeś.
Przyjaźń jest jak książka. Wystarczy jedna złota myśl, by stała się cenna. A ta myśl to serce, jakie włożyliśmy w tę przyjaźń. Bez niej wszystko inne straciłoby sens.