Kto ma nogę w strzemieniu, ...
Kto ma nogę w strzemieniu, to jakby w połowie siedział na koniu.
Nie wyrozumie młody staremu, aż dozna.
Lepszy czasem jeden wieczór niźli dwa poranki.
Najmilsze i najzdrowsze, przecież człeku jest Mazowsze.
Dzień jutrzejszy ma zawsze co poprawić.
Gdy jesteś w drodze, chleb nie będzie ci nigdy ciężarem.
Niebezpieczeństwa uczą nabożeństwa.
Volenti nihil difficiledla chcącego nic trudnego.
Nie bolą plecy tego, kto je zgina.
Bóg nierychliwy, ale sprawiedliwy.
Jadłby kot ryby, ale nie chce ogona moczyć.