Nie wie głowa, co język ...
Nie wie głowa, co język plecie.
Gdzie lwia skóra nie pomoże, trzeba się w lisią obszyć.
Z ostrego ciernia miękka róża.
Pierwszy maja poranekjest nader tęskliwym dla kochanek.
Nie rób marmolady z owoców całego życia.
Każde zwierzę ma swój rozum.
Od dobrego konia wymaga się wilczego chodu.
U cnotliwego wszyscy dobrzy, u tyrana zaś każdy zdrajca.
Na Zaduszki słota, na Wielkanoc psota.
Kto w górę patrzy, ten w błoto włazi.
Nie śmiej się bratku z cudzego wypadku.