
Zanim biedak się wzmocnił, wyrósł jego morderca.
Zanim biedak się wzmocnił, wyrósł jego morderca.
Głowa jak bania, a mózgu nic.
Lasu i ludzi nigdy nie zabraknie.
Ryby w stawie się łowi, a żaby w kałuży.
Jak kolec sprawia ból, tak dzieło dokucza swemu twórcy.
Czym skorupka za młodu nasiąknie, tym na starość trąci. Idzie noga za nogą, jako idzie słowo za słowem, a jedno drugie wywołuje i posuwa do przodu.
Nic tak nie dodaje pewności siebie, jak wiedza, że się podąża własną drogą, niezależnie od tego, co myślą inni ludzie.
Jacy kędy bogowie, takie nabożeństwa.
Stary kozioł nie cierpi pochwał.
Wilk nie winien temu, że Pan Bóg stworzył go wilkiem.
Świerzbi język tego, co wie coś tajemnego.