
Polityka zamieni się w kicz, miłość w pornografię, muzyka w ...
Polityka zamieni się w kicz, miłość w pornografię, muzyka w hałas, sport w prostytucję, religia w naukę, nauka w wiarę.
Tylko wtedy, gdy podchodzimy do natury z hołdem i miłością, jednoczymy się z nią i docieramy do jej prawdziwego cudu.
Kiedy spojrzymy na świat przez pryzmat miłości, zobaczymy tylko miłość. Lecz gdy spojrzymy na niego z perspektywy strachu, zobaczymy tylko powody do strachu. To my decydujemy, jakie okulary nałożymy.
Już od dawna nie zastanawiam się nad sensem życia, ale nad sensem świata. Co to znaczy, że istnieje nie tylko ja, ale także tysiące, miliony, miliardy innych.
Świat jest książką, a ci, którzy nie podróżują, czytają tylko jedną stronę. Każda podroż otwiera nowy rozdział w tej niekończącej się opowieści. Odkrywamy nie tylko nowe miejsca, ale przede wszystkim samych siebie.
Nie ma na świecie takiego zła, którego nie można przemienić w dobro. Nie ma złów, które nie mogłyby stać się w pewien sposób korzystne. Nie ma zguby, której nie można by było zmienić we zbawienie.
Planeta Ziemia jest tylko małą gwiazdką w kosmicznym oceanie. Gdyby nasza planeta była jedynym zamieszkałym miejscem w nieskończonej przestrzeni, to byłoby straszne marnotrawstwo miejsca. Czy naprawdę sądzicie, że jesteśmy sami?
Lasy kryją tajemnice. Właściwie taka jest ich główna rola. Mają ukrywać rzeczy. Oddzielać jeden świat od drugiego.
Każdy człowiek może myśleć, że zna świat, ale prawda jest taka, że świat jest czymś o wiele bardziej skomplikowanym i nieskończonym, niż można sobie nawet wyobrazić.
Świat jest księgą, a ci, którzy nie podróżują, czytają tylko jedną stronę.
Świat to książka, a ci, którzy nie podróżują, czytają tylko jedną stronę. Nawet jeżeli strona ta jest niezwykle piękna, nigdy nie odda pełni piękna i skomplikowania tej książki.